Torby i sakwy, noszone w średniowieczu u pasa, przeniosły się z czasem pod wierzchnie warstwy ubrania, dla ochrony przed ich kradzieżą. Wraz z upływem stuleci i zmianami w modzie, torebki ukryte w fałdach odzieży stały się integralną częścią strojów… męskich - jako kieszenie. Mężczyźni, jako bardziej mobilna część społeczeństwa, posiadali ich niekiedy bardzo wiele - przystosowanych swoją głębokością i rozmiarem do różnego typu zawartości.
Kobiety musiały poradzić sobie inaczej, gdyż ich stroje, zarówno te reprezentacyjne, jak i codzienne, kieszeni nie miały lub miały bardzo niewielkie (czasem stricte ozdobne). W XVIII wieku pojawiła się mała torebka zwana reticule, która jest pra-prababcią wszystkich znanych nam torebek. Była odpowiedzią na suknie-kolumny w stylu empire, wąskie i bliskie ciału, w których fałdach nie dawało się niczego ukryć. Stała się nieodzowna z dwóch ważnych powodów - przechowywała niezbędne przedmioty gdy pani opuszczała domostwo oraz odpowiadała na odwieczną ludzką potrzebę “zrobienia czegoś z rękami”.
Dopiero w latach 20-tych ubiegłego wieku, wraz z wyzwoleniem się kobiet z gorsetów, pojawiły się stroje z dużymi kieszeniami. Na tyle dużymi, że zadowolone panie mogły w końcu przechadzać się z rękami w kieszeniach, ale to już inna historia…
Rozmiar: 11,5 x 20,5 cm
Materiał: Ekoskóra Gaia
• Cena nie zawiera okucia kamieniem szlachetnym
• 2 kieszenie na banknoty
• 2 kieszenie na dokumenty
• 2 kieszenie zapinane na suwak
• 3 kieszenie na karty kredytowe
• Zamknięcie na suwak
• Zapinana na suwak kieszeń na bilon
• Pudełko papierowe w cenie
Rozmiar: 19 x 10 cm
Materiał: Skóra Crunch
• Cena nie zawiera okucia kamieniem szlachetnym
• 14 kieszeni na karty kredytowe
• 5 kieszeni na dokumenty
• Kieszeń na banknoty
• Zamknięcie na suwak
• Zapinana na suwak kieszeń na bilon
• Pudełko papierowe w cenie
Torebki zostały z nami na dobre i na pewno nie są dziś symbolem jakiegokolwiek braku. Wręcz przeciwnie. Są pożądanym i modnym akcesorium, a niektóre z nich potrafią kosztować kosmiczne pieniądze. Ciągle jednak i zawsze - są praktyczne i użyteczne.
Czy nasz duży portfel z uchwytem to już torebka?
Już tak. Jest na tyle pojemny, że oprócz pieniędzy i dokumentów zmieścimy tam również wiele innych rzeczy. Parę plastrów na wszelki wypadek, ulotkę z tej dobrej pizzerii, kolczyki, kluczyk do skrzynki na listy i te dwanaście paragonów, które lepiej zatrzymać na jakiś czas - też.
Rozmiar: 19,5 x 10 cm
Materiał: Ekoskóra Chevro
• Cena nie zawiera okucia kamieniem szlachetnym
• 5 kieszeni na dokumenty
• 8 kieszeni na karty kredytowe
• Kieszeń na banknoty
• Zamknięcie na suwak
• Zapinana na suwak kieszeń na bilon
• Pudełko papierowe w cenie
Najdroższą torebkę na świecie zrobiono z jaja emu, do którego ozdobienia użyto emalii z błękitnego pyłu z diamentów, 8 000 diamentów osadzonych w platynie i 24-karatowym złocie oraz pary kolczyków od Cartiera, które posłużyły jako zapięcie torebki.
Wszystko to należy do jednej kobiety, która zapragnęła dać części swoich kosztowności drugie życie z okazji świąt wielkanocnych. Wnętrze torebki wyłożone jest kultową apaszką od Hermesa, a całość kosztowała właścicielkę 6,7 miliona dolarów.
Projektantką jest Debbie Wingham, która specjalizuje się w projektach “najdroższych na świecie przedmiotów” dla miliarderów, m.in. z Dubaju.